Biznes na macierzyńskim niewiarygodne ale prawdziwe ?
Kobieta, która pokazała, że z 8 miesięcznym dzieckiem na rękach można zrobić rewolucję w swoim życiu i tworzyć swój pierwszy biznes. Kobieta, która pokazała, że dzięki robieniu biznesu staje się lepszą mamą , a dzięki byciu mamą potrafi doskonalić swój biznes. Kobieta, która mimo zawiłości i małej przychylności polskich realiów stawiania pierwszych kroków w biznesie (zasada jednego okienka to nie wszystko) konsekwentnie realizuje wizje swojego biznesu. Drodzy Państwo oto Kinga i jej Oliwierkowy świat.
Młoda matka też człowiek 
Młode matki mają wiele obowiązków. Ich życie to codzienny rolecoaster w opiece nad maluchami. Większość mam w tak zwanym międzyczasie, dla higieny umysłu, spokoju ducha, rozrywki, chęci wyjścia do ludzi, spotkania się z innymi mamami, zapewnienia rozrywki dla swoich pociech, szuka miejsca gdzie te wszystkie potrzeby można byłoby spełnić. Wydawałoby się, że w dużym mieście to żaden problem. A jednak nie do końca jest tak kolorowo. Albo jest to jakaś kraina zabaw, gdzie rodzic nie bardzo nawet ma gdzie przycupnąć. Zresztą wpuszczają dzieci powyżej 3 lat. Nie wspomnę o wypiciu dobrej kawy. Z drugiej w standardowych kawiarniach czy restauracjach znajdują się 3 krzesełka dla bąbli na krzyż i jeden mały kącik dla dzieci, gdzie więcej niż trójka szkrabów w jednym czasie to już hard core. A krzyki dzieci raczej nie są mile widziane.
Sama cierpiałam przez kilka miesięcy na brak takiego optymalnego miejsca
, które będzie królestwem zabaw dla dziecka, ale i przyjazną przestrzenią dla rodzica. Gdzie ze swoja małą będę czuła się swobodnie. Będę mogła obserwować jak bawi się z innymi dziećmi, a sama przy pysznej kawie i smacznych przekąskach będę mogła spędzić czas na rozmowach z innymi mamami, poznać nowych ludzi czy nauczyć się czegoś fajnego. Po prostu miło spędzić czas i oderwać się trochę od swoich czterech ścian.
Kobieta, która pokazała, że dzięki robieniu biznesu staje się lepszą mamą , a dzięki byciu mamą potrafi doskonalić swój biznes.
I tu z pomocą przyszła mi Kinga, która stworzyła cudowne ciepłe gniazdko dla szukających kontaktu z innymi ludźmi mam, ale przede wszystkim bajkową krainę dla ich dzieci. Poznałyśmy się na spotkaniu networking-owym. Szybko okazało się, że poza dziećmi łączy nas wiele innych aspektów chęć rozwoju i robienia w życiu czegoś fajnego na własna rękę, szukanie okazji do poznania nowych ciekawych ludzi. Opowiedziała mi wtedy pokrótce co robi. I pomyślałam od razu “nie no WOW”. Muszę ją lepiej poznać.
Na początku było … dziecko
Kinga zanim nie zaszła w ciąże w sumie to nawet nie specjalnie przepadała za dziećmi. Pracowała w korporacji w dziale hr. Wiodła swobodne życie młodej kobiety u boku ze swoim partnerem. Zawsze wiedziała jedno, że praca z szefem nad głową to nie jest jej bajka. Z wykształcenia artysta plastyk i dziennikarka. Urodzenie synka Oliwiera było przełomem w jej życiu również zawodowym. Z każdym miesiącem jak synek rósł jej stosunek do dzieci ulegał zmianie na pozytywny, a miłość rodzicielska rosła wprost proporcjonalnie do kolejnych dni spędzonych z Oliwierem. Przez pierwsze parę miesięcy zastanawiała się co zrobić, by nie musieć wracać do pracy u kogoś?
Co zrobić by z synkiem szczególnie w pierwszym okresie życia być jak najwięcej i jak najbliżej?
Zdecydowali z partnerem, że chcą mieć coś swojego i że to musi naturalnie zgrywać się z najważniejszą osobą w ich życiu. Postawiła na biznes pro rodzinny . Zrobiła researcz na lokalnym rynku czego brakuje, gdzie jest luka. I tak step by step w głowie krystalizowała się wizja kawiarni dla rodziców i dzieci Oliwierkowa . Nazwa oczywiście nie mogła być inna 🙂
Idealne miejsce ? takie naprawdę istnieją
Oliwierkowo to niezwykłe miejsce. Znajduje się w jednej z najpiękniejszych części Wrocławia na Swojczycach. W otoczeniu uroczej zieleni w pobliżu Odry. Sam plener zachęca by tam się znaleźć. A sama miejscówka kojarzy się z jakimś kurortem. Z dala od zgiełku, ale z możliwością swobodnego dojechania z każdej nawet najdalej oddalonej części miasta (sama mieszkam na Jagodnie) Kinga długo szukała idealnej lokalizacji dla pomysłu jakim było utworzenie Kawiarni dla rodziców i dzieci. I tam właśnie to miejsce znalazła. Okazało się strzałem w 10. Oprócz pięknego pleneru położone nieopodal żłobka , placu zabaw na osiedlu zamieszkującym w dużej mierze przez rodziny z dziećmi.
Duże, przestronne ale ciepłe miejsce. Jak tam wchodzisz nie czujesz dysonansu, że jest tam za kolorowo albo za mdło. Całość urządzona z myślą o najmłodszych – najważniejszą częścią dla nich jest duża bawialnia z zabawkami dla każdego dzieciaka. W Oliwerkowie jest kolorowo tak jak powinno być to dziecięcy świat. Kinga nie chciała stworzyć katalogowych szarości i beży dlaczego? Bo to nie są dziecięcy kolory. Dzieci lubią jak się dzieje, jest żywo, różnorodnie i tak właśnie jest w ich ulubionej kawiarni. Na ścianach mnóstwo kółek i kresek o różnej strukturze. Chropowate, gładkie, odstające, delikatne, miłe, jest to świadome nawiązanie do sensoryki dziecięcej. Kindze zależało by dzieci mogły odkrywać tu różnorodność świata i miały zapewnione odpowiednie bodźce. Miejsce do zabawy milusińscy mają również na dworze, gdzie czeka na nich piaskownica i huśtawki. Ponieważ Oliwier z mamą zadbali by jego koledzy i koleżanki czuli się najważniejsi, przygotowane są dla nich nawet dopasowane toalety. Mały król i królowa mają tu swoje specjalne trony 🙂
Dla rodziców małe co nieco
W czasie kiedy małolaty oddają się beztroskiej zabawie. Mamusie i tatusiowie mają czas na relaks, na rozmowy przy dobrej kawie, herbatce, pysznych świeżych koktajlach. Na wszystkich gości szef kuchni, partner Kingi przygotowuje przepyszne zupki, sałatki, kanapki, naleśniki i inne kulinarne wariacje. Na talerzach jest świeżo, zdrowo i kolorowo.
W Oliwierkowie codziennie na dzieci czeka dobra zabawa. Mogą tu zorganizować urodziny i inne dziecięce czy okolicznościowe imprezy. Które uświetnić może wizyta Pani Teatrzyk albo magików. Cyklicznie odbywają się ciekawe warsztaty oraz spotkania zarówno dla rodziców jak i dzieci. Zapraszani są różnego rodzaju specjaliści Panie położne, specjalistki z poradni laktacyjnej. Można nauczyć się nosić dziecko w chuście. Można poznać nowe ciekawe zabawy z najmłodszymi, które wspierają ich rozwój i kreatywność. Uczestniczyć w zajęciach z terapaii śmiechem, muzycznych czy sensoplastyce. i Przez całe wakacje dla dzieci odbywają się spotkania kreatywne w kawiarnii i w plenerze: malowanie na mleku, styropianowe stwory, skręcanie piesków z balonów, poszukiwanie skarbów . Nie ma opcji by dzieci i rodzice nie spędzili tam miło i w sposób wartościowy czasu.
Największym uważam atutem kawiarni jest to, że nie ma tu wifi. To celowy, świadomy zabieg . To miejsce by dzieci i rodzice spędzili razem czas. Ze sobą . A nie na komórkach, tabletach i innych gadżetach. Brawo Kinga 🙂 w dzisiejszych czasach to naprawdę rzadkość.
Droga nie była prosta
Droga do stworzenia takiego fantastycznego miejsca nie była prosta. Z 8 miesięcznym dzieckiem na ręku Kinga urządzała Oliwierkowo, wypełniała wnioski o dotacje, zamawiała sprzęt, testowała menu, wymyśliła plan zajęć i całokształt funkcjonowania kawiarni. Bywało ciężko ale ze wsparciem swojego partnera, wspólnie z nim stworzyli swój własny mały świat. Dba o niego jako szef i mama. Bawi się i spędza tam czas również jej dziecko, dlatego bardzo zwraca uwagę na czystość, higienę i bezpieczeństwo miejsca. Ma dużo planów na przyszłość, w tym momencie rozwija firmę animacji Krówki Muuuwki dla dzieci, a za 2 tygodnie obok otwierają bistro z polskim, swojskim jedzeniem. Na pewno Wenus uda się tam z wizytą.
Tymczasem razem z Tosią będziemy regularnie odwiedzać Oliwierkowo- najlepsza kawiarnie dla rodzin z dziećmi we Wrocławiu. Oni mają licencje na zabawianie 🙂
Kinga tryska energią. Jest otwartą osobą, dzięki czemu każdego dnia doskonali swój biznes i jak sama mówi staje się lepsza jako mama. Znalazła swoją niszę. Ciężką pracą i konsekwencja pokazała, ze nie trzeba pracować w korpo jeśli nie masz na to ochoty. Pokazała, że rewelacyjnie można połączyć role mamy i bizneswomen. Pokazał, ze chcieć to móc,
Bardzo się cieszę , że spotkałam ją na swojej drodze. Niech i dla Was będzie inspiracją.
Zapraszam serdecznie do Oliwerkowa 🙂 na ich fb i instagram:) 100% zabawy i mile spędzonego czasu gwarantowana.
spodobał Ci się ten wpis?
myślisz, że ktoś jeszcze mógłby być zainteresowany jego treścią?
będzie super jeśli:
- dasz mi info zwrotne w postaci komentarza
- zalajkujesz go albo udostępnisz
- dołączysz do mojej strony na fb: wenus z marsa - tam info o wszystkich nowościach i duża dawka motywacji
- odwiedzisz mnie na istagramie
do spisania :)
61 thoughts on “Super Babka Kinga i jej Oliwierkowo – idealny świat dla mamy i dziecka- biznes na macierzyńskim”
Takie kobiety zawsze dostarczają olbrzymich inspiracji i pokazują, że jednak się da. Tylko brać przykład 🙂
Dziękuję 😊
Świetne miejsce! Widać tutaj olbrzymią dawkę miłości dla dzieci. Szkoda, że Wrocław, a nie Poznań. 😉
podpowiem Kindze 🙂 Poznań
Wrocław znam od dziecka….w Poznaniu potrzebowałabym przewodnika po osiedlach z dużą ilością rodzin 😊
Z podziwem czytam o takich babeczkach, odważnych i zdeterminowanych. Ja sama nadal męczę się na etacie.
Etat wcale nie musi być taki zły. To zależy od naszego chatakteru, szefa i nastawienia.
Świetne miejsce, świetny pomysł i przykład, że macierzyństwo nie oznacza rezygnacji z siebie. Przebadam teren w moim mieście- może istnieje podobne miejsce- jeśli tak, to do tej pory mi umknęło. Poza tym ten post to ogromna dawka inspiracji na dzień dobry. Dzięki 🙂 Miłego dnia!
bardzo proszę 🙂
Każdy nowy dzień to nasza przyszłość 😊 patrzmy na nią z uśmiechem na twarzy.
Piękne miejsce. Fajnie jak dzieci nas inspirują do rozwoju. Widać, że można 🙂
🙂
Dziękuję bardzo 😊
Takie osoby darzę wielkim podziwem 😉
🙂
Zarumieniłam się….
Brawo! Gratulacje dla Ciebie, za dążenie do sukcesu, pomimo tylu obowiązków. Życzę mnóstwo energii do działania i trzymam kciuki za to wspaniałe miejsce – dla dzieci i rodziców 😉
🙂
Dziękuję. Dobre słowa zawsze dodają skrzydeł 😊 a dodatkowej energii nigdy za mało. Dobrze, że w kawiarni mam nie limitowany dostęp do kawy 😜
Z tymi salami dla dzieci bywa różnie. Owszem, są często kąciki dla najmłodszych, ale rzadko się pilnuje, żeby nie wchodziły tam starsze dzieci, które dla znacznie mniej sprawnych maluszków są po prostu zagrożeniem.
to fakt tu takie zabawy są kontrolowane
Super! Jedno wielkie WOW, tak jak piszesz 🙂 Z drugiej strony – wyobrażam sobie jak wiele trzeba w takie przedsięwzięcie zainwestować…No, ale aby się wiodło dobrze i kolejne plany – niech wszystko idzie jak najlepiej, tego życzę 🙂
przekażę osobiście 🙂 pozdrawiam 🙂
Dziękuję bardzo 😊
Wspaniałą inspiracja! Nic tylko się uczyć i czerpać pozytywna energię od takich ludzi 🙂
dokładnie 🙂 poznać Kingę osobiście to było cudowne spotkanie i mega inspiracja 🙂
Dziękuję 😊
Świetne miejsce, szkoda że nie bliżej. Jak będę się wybierać z dzieciakami do Wrocławia zaplanuję wizytę.
zapraszamy cudowne miejsce 🙂
Zapraszamy serdecznie 😊😊😊
Młode mamy są wspaniałe 🙂 Świetna inicjatywa, brawo!
To dzieci rozwijają im skrzydła…
Bardzo miło Cię poznać 🙂
😊😁
Mieszkam we Wrocławiu, ale pierwsze słyszę o tym miejscu. Z tego co widzę wygląda bardzo zachęcająco i na pewno zabiorę tam moją pociechę.
o super serdecznie polecam ja zakochałam się od pierwszego wejrzenia po urlopie na pewno wpadamy z Tosią 🙂
Zapraszamy! 😁
Bardzo pozytywna i inspirująca kobieta Gratuluję, Kinga!
🙂
Dziękuję 😊
U mnie też pojawienie się córeczki wywołało lawinę pozytywnych zmian. 🙂 Ale domyślam się, jak bardzo ciężko było bohaterce wpisu to wszystko ogarnąć… Na pewno spotykała się z krytyką, że mama ma siedzieć w domu z dzieckiem, a potem iść do pracy, najlepiej takiej w korpo… Ble. Całe szczęście, że są takie odważne, inspirujące kobiety 🙂
🙂
Na negatywnej krytyce jeszcze nikt szczęścia nie zbudował
….a co było a nie jest…
Niesamowite jak kobiety potrafią brać życie za rogi i zawsze sobie poradzą, jeśli tyko bardzo, bardzo chcą 🙂 Wspaniała, inspirująca historia!
Dziękuję 😊
Bardzo inspirująca historia i bardzo piękne zdjęcia <3
Dziękuję i pozdrawiam 😊
Idea miejsca świetna! Tak tylko się zastanawiam, czy jest ktoś, kto się dziećmi “zajmuje”? Czy to jednak rodzice cały czas doglądają pociech? 😉
Zazwyczaj rodzice, ale robimy różne akcje np z animatorami czy warsztaty gdzie można zostawić dziecko. W kawiarni na osiedlu animator czy opiekun dzień w dzień nie ma racji bytu.
🙂
Świetne miejsce i świetna Właścicielka. Też nie lubiłam dzieci, zanim nie
Urodziłam swojego🙂 Co do inicjatywy- jestem pod wrażeniem. Kinga jest przykładem na to, że
Biznes można zrobić z każdego, fajnego pomysłu. To bardzo motywujące dla innych ❤️
Dziękuję 😁
🙂
I okazuje się ze można wszystko ☺ pomysł genialny i świetnie wykonany ☺ gratuluję pomysłowości! ☺
Dziękuję 😁
brawo babki 🙂
Super pomysł, sama często mam myśli co zrobić aby zacząć pracę na swoje konto, nie u kogoś 😉
na pewno trzeba się zastnaoiwc nad swoimi silnymi stronami, pasjami albo tym co mogę lub robię dobrze 🙂 albo na co jest luka na rynku 🙂
Fajny pomysł na połączenie biznesu i czasu spędzonego z dzieckiem. Domyślam się, że ciężko byłoby wrócić do regularnej pracy w korpo. Zawsze kibicuję ludziom, którzy postawili na własny biznes, bo w Polsce jest to duże wyzwanie 🙂 Trzymam kciuki! 🙂
🙂
Pelen szacun za odwagę i za odniesienie sukcesu! 😀
Ja bałabym się otwierać taki biznes w Warszawie bo konkurencja ogromna :/.